Dzień Ziemi. W roku 2004 dzień ziemi będzie obchodzony na świecie po raz trzydziesty trzeci zaś w Polsce po raz czternasty. Pierwsze obchody miały miejsce w 1970 roku w USA! Za "ojca" tego święta wielu ludzi uważa senatora Gaylorda Nelsona. Współpracował on przy organizacji pierwszego Dnia Ziemi z grupą działaczy ekologicznych, m.in. z Denisem Hayes i Samem Love. Oto, co o historii dnia Ziemi napisano w Biuletynie Niecodziennym, <3/93>: "Kiedy 22 kwietnia 1970 roku po raz pierwszy w Stanach Zjednoczonych świętowano Dzień Ziemi, uroczystościom towarzyszył niespotykany od czasu zakończenia II wojny światowej entuzjazm. Dwadzieścia milionów Amerykanów porzuciło biura i urzędy, wychodząc na ulice w tanecznych korowodach. Dziesięć tysięcy szkół i dwa tysiące uniwersytetów, a nawet Kongres Stanów Zjednoczonych zawiesiły w tym dniu działalność, gdyż większość pracowników zamiast do pracy poszła na spotkanie ugrupowań ekologicznych. Burmistrz Nowego Jorku nakazała nawet wstrzymanie ruchu samochodowego na słynnej Piątej Alei, co zmusiło ekipę telewizyjna do korzystania z konnych powozów podczas filmowania uroczystości. W Kalifornii studenci udali się na festyn w maskach przeciwgazowych, żeby zwrócić uwagę władz na uciążliwość życia w zanieczyszczonym środowisku miejskim. Mieszkańcy zachodniej Virginii uformowali pięciotonowy stos z uzbieranych w mieście śmieci. Na ulicach Buffalo odbył się marsz ze szczotkami, symbolizujący kampanię na rzecz czystości. Pewien student podczas obchodów Dnia Ziemi u siebie w mieście złożył torebkę z ziemią ze swej dzielnicy do depozytu bankowego. Na uniwersytecie stanowym w Teksasie (Austin) wydano gazetkę z data 22 kwietnia 1990 roku i nagłówkiem: "Trujący smog nawiedził Huston: 600 ofiar śmiertelnych". Na szczęście rok 1990 mamy za sobą i ani w Huston, ani też nigdzie na świecie nie doszło do tak dramatycznych wydarzeń. Niemniej jednak, w drugiej połowie lat osiemdziesiątych miały miejsce aż trzy wstrząsające katastrofy: wyciek ropy naftowej z tankowca "Exxon Valdez" na Alasce kosztował życie setek tysięcy ryb, ptaków, fok i innych zwierząt; eksplozja w fabryce chemicznej produkującej pestycydy w Bhopalu (Indie) pochłonęła sto tysięcy istnień ludzkich, oraz straty materialne liczone w milionach $. Ale prawdziwy przełom w świadomości społecznej dokonał się dopiero po katastrofie w Czarnobylu. Wiosna 1986 roku ludzie zrozumieli, że tak naprawdę nie ma bezpiecznego miejsca na ziemi, że ziemia Jest jedna, wielka "globalna wioska". W 1990 roku Dzień Ziemi świętowano już na całym świecie. W 140 krajach w marszach, happeningach i paradach wzięło udział ponad 200 mln osób (2,5% populacji). W okolicznościowych ulotkach apelowano o: oszczędzanie wody, ratowanie lasów tropikalnych i ograniczenie emisji gazów wywołujących kwaśne deszcze. Dziś zdajemy sobie sprawę z niebezpieczeństwa, jakie niesie ze sobą dziura ozonowa i efekt cieplarniany. Doskonale wiadomo też, że zarówno przemysł, jak i intensywna rolnictwo oraz hodowla zatruwają środowisko. Na wyczerpaniu są też zasoby paliw kopalnych i wkrótce staniemy wobec konieczności korzystania z innych, odnawialnych źródeł energii - energii słońca, wiatru, fal morskich i wodospadów czy gorących źródeł podziemnych. Lecz mimo to Dzień Ziemi może być dniem spędzonym blisko natury, w bezpośrednim kontakcie z przyrodą - w parku, w lesie, nad Jeziorem. Dopóki Jeszcze można podziwiać zawilce i przylaszczki na skraju lasu, żaby w stawie i bazie na wierzbach, można czuć się na Ziemi dość bezpiecznie. Czuć się częścią przyrody. Przeprowadzone ostatnio sondaże wykazują, że 80% Amerykanów utożsamia się z ruchem na rzecz ochrony środowiska. Jest zatem potężną silą, z którą politycy wszystkich szczebli muszą się liczyć. Dziś zresztą w gronie ekologów znajdują się menedżerowie wielkich korporacji, bo też należą oni do pokolenia wyrosłego z ducha 68 r., świadomego zagrożeń i wyzwań. Edukacja ekologiczna zaczyna się teraz w szkole podstawowej, a nawet już w przedszkolu. Dzieci zresztą są najbardziej pomocne w przeprowadzaniu rozmaitych akcji, takich jak sprzątanie świata czy segregacja odpadów. Każda szkoła ma w swym obowiązkowym programie przedmioty związane z ochroną środowiska, każda gazeta ma swoich dziennikarzy wyspecjalizowanych w tych zagadnieniach." Jak można się włączyć w obchody Dnia Ziemi? Obchody Dnia Ziemi nie są przygotowywane przez jakiś centralny komitet sterujący. W każdym kraju, regionie, mieście, gminie obchodzony jest inaczej i organizowany jest przez pojedynczych ludzi, nieformalne grupy, organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje państwowe, itd. Gdzieniegdzie tworzą się grupy inicjatywne złożone z przedstawicieli różnych środowisk (np. w Krakowie jedną z takich grup tworzą przedstawiciele Konsulatu Generalnego USA w Krakowie, Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie, Urzędu Miasta Krakowa, Regionalnego Ośrodka Edukacji Ekologicznej i innych organizacji społecznych). Jeśli masz pomysł na akcję związaną z Dniem Ziemi na terenie gminy Rzeczniów napisz pod adres: pgrzecz@wp.pl, tel/fax +48 48 6167072.