Najbardziej oczekiwany moment przez uczniów - otrzęsiny czyli rozgrywki szkolne. Nie ma nic bardziej okropnego od zupy składającej się ze śledzi, ogórków, pomidorów, ziół, koperku i tylko „kucharz” może wiedzieć co tam było więcej… Po „zjedzeniu” zupy, którą mało kto zjadł, zaczęła się pierwsza konkurencja o nazwie „Wyścigi Materacy”. W konkurencji z materacami chodziło oto, by sześcioosobowa drużyna weszła na jeden materac a drugi podawać dalej trzymając go w górze. Ta drużyna, która okrążyła pachołek i wróciła na start wygrała. Drugą konkurencją była „Skrzynia”. W tej rundzie klasy pierwsze musiały zmieścić jak najwięcej osób na skrzyni. W tym roku najwięcej zmieściło się aż czternaście osób, przewagą jednej osoby wygrała klasa Ib. Trzecią konkurencją była sztafeta z jajkiem. Uczniowie musieli przebiec przez ławkę, a następnie przejść pod płotkiem tak, by jajko się nie stłukło. Przedostatnie zadanie polegało na tym, by para zawodników z zawiązanymi oczami przeszła przez ławkę trzymając się za rękę, a następnie zjadła banana, pączka lub jabłko. W ostatniej konkurencji cztery pary nie odrywając „pupy” od worków musiały odpychać się nogami bądź rękami, by jak najszybciej dotrzeć na metę. Po każdej rozgrywce jedna osoba z klasy szła do quizu, za poprawną odpowiedź klasa otrzymywała jeden punkt. Po zakończeniu rozgrywek okazało się iż nastąpił remis. Jako dogrywkę klasy pierwsze musiały zaśpiewać „Mazurka Dąbrowskiego”. Ostatecznie jury zadecydowało iż otrzęsiny 2012 wygrała klasa Ia. W nagrodę klasa Ia otrzymała: mazaki oraz karmę dla kota.
Po otrzęsinach chętni mogli zagrać w siatkówkę, w grze brały udział wszystkie klasy gimnazjum.
Damian Nowak, klasa Ia
Zdjęcia i filmy:
Iga Sypuła, klasa IIa
Ostatnia wizyta: 13:53:13
25 kwietnia 2025